Te superfoods będą hitem w 2020 roku! Co roku odkrywamy nowe trendy wśród superfoods i diecie antyrakowej. Tym razem na podium zostaną zaproszone: kiszonki, awokado (razem z pestką), buraki, tahini i bardziej oryginalne: pestki arbuza, złote jagody Inków czy orzechy tygrysie. Poznaj 10 superfoods, które będą przebojem nadchodzącego roku.
„Superfoods, które będą hitem w 2020 roku”, „Superfoods, które będą modne w nowym roku” – choć podchodzę do takich zestawień z przymrużeniem oka, z ciekawością śledzę nowości pojawiające się wśród superżywności.
Superfoods stanowią doskonałe wsparcie codziennej, zbilansowanej diety, wzbogacając ją w substancje, które mają działanie antynowotworowe, przeciwutleniające, wzmacniające naczynia krwionośne i odporność. Dieta bogata w superfoods, za sprawą właściwości antyoksydacyjnych, spowalnia także procesy starzenia organizmu.
Dlatego tak bardzo pokochaliśmy wszelkie nasiona, pestki, kiełki, młody jęczmień czy algi morskie. Lista superfoods jest bardzo długa, a co jakiś czas nowe produkty (lub odkrywane na nowo :)) błyszczą na jej czele. W 2020 roku tak będzie na przykład z kiszonkami… Tak jest – kiszonki i fermentowane produkty to w naszej kulturze nic nadzwyczajnego, jednak za Oceanem zwolennicy zdrowego stylu życia dopiero uczą się je włączać do codziennego jadłospisu i doceniać ich zdrowotne właściwości.
1. Kiszonki
Kiszone ogórki czy kapusta to pierwsze, co przychodzi nam do głowy 🙂 Produkty są tanie, łatwo dostępne, doskonale ratują sytuację zimą, gdy dostęp do świeżych warzyw jest utrudniony i są bardzo zdrowe! Kisić możemy jednak wiele innych rodzajów warzyw, np. buraki, rzodkiewki, pomidory, a także… jabłka!
Dzięki zawartości naturalnych bakterii kwasu mlekowego kiszonki działają jak naturalny probiotyk. Kwas mlekowy, który powstaje w procesie fermentacji warzyw czy owoców, wzmacnia system odpornościowy i wspomaga organizm w oczyszczaniu z toksyn. Wpływa regulująco na florę bakteryjną jelit, wspomagając trawienie. Zmniejsza także poziom cholesterolu, a regularne spożywanie kiszonek pozwala poprawić przemianę materii. Kiszonki zawierają bardzo dużo witaminy C, która jest silnym antyoksydantem, ale także mikroelementów i witamin z grupy B, witaminę E i K.
2. Buraki
Ponoć szklanka soku z buraków dziennie pomogłaby nam rozwiązać większość problemów zdrowotnych i zapewniła utrzymanie organizmu w dobrej kondycji. Choć to następny powszedni dla nas produkt na tej liście, warto odkryć buraki na nowo i zakochać się choćby w ich kiszonej wersji 🙂 Zwłaszcza że lecznicze właściwości buraka zostały potwierdzone naukowo. Wszystko za sprawą zawartym w nim betalainom, którym zawdzięczamy młody wygląd i lepszą odporność. Buraki słyną z tego, że wzmacniają system krwionośny. Zawarte w nich barwniki zalicza się do silnych przeciwutleniaczy, które kilkakrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki.
3. Pestki arbuza
Zmora z lat dziecięcych – pestki arbuza, które tak bardzo przeszkadzały w pałaszowaniu orzeźwiającego owocu, okazują się mieć bardzo silne działanie prozdrowotne. Zawierają dużo białka i zdrowego tłuszczu, a także witaminy z grupy B i antyutleniacze. Pestki arbuza regulują ciśnienie krwi, działają przeciwzapalnie, przeciwpasożytniczo, wspierają pracę nerek i regenerację wątroby.
Jak je jeść?
Można kupić ususzone i dodawać prażone do sałatek i potraw jak pestki słonecznika. Podobnie działa olej z pestek arbuza. Badania udowodniły, że regularne stosowanie oleju z pestek arbuza obniża poziom enzymów wątrobowych będących wskaźnikiem jego niewydolności.
4. Złote jagody Inków (Miechunka suszona)
Miechunka to żyjąca w ciepłym klimacie roślina, rodzima dla górskich, tropikalnych obszarów Ameryki Południowej (Wenezuela, Boliwia, Kolumbia, Ekwador i Peru). Jej owoce to pomarańczowe, słodkie jagody o średnicy ok. 2 cm, znajdujące się w charakterystycznej „papierowej” otoczce. Ze względu na swój wygląd owoce często wykorzystywane są jako elegancka ozdoba deserów. Są bogate w witaminę C, B1, A, przeciwutleniacze, karotenoidy, fitosterole, a także żelazo i fosfor. Ich smak przypomina słodkie pomidory z nutą ananasa. Są idealne do deserów, dżemów, koktajli owocowych. U nas najłatwiej są dostępne w wersji suszonej. Możemy je dodawać do ciast i zdrowych deserów, a także domowego musli, owsianek i jaglanek.
Miechunka słynie z tego, że oczyszcza krew za sprawą zawartych w niej flawonoidów, które tonizują także nerw wzrokowy i łagodzą infekcje jamy ustnej i gardła. Badania wykazały możliwe działanie przeciwcukrzycowe, przeciwnowotworowe i właściwości obniżające wysokie ciśnienie krwi. W Kolumbii wywar z liści jest podawany jako lek przeciwastmatyczny, natomiast w medycynie ludowej miechunki używa się w leczeniu astmy, zapalenia wątroby, zapalenia skóry i reumatyzmu.
5. Tahini
Tahini, czyli złocista pasta sezamowa, to prawdziwa skarbnica cennych kwasów omega. Składniki zawarte w tahini wpływają regulująco na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, poziom cholesterolu, a także ciśnienie krwi. Pasta sezamowa ma właściwości przeciwutleniające i obniżające stan zapalny w organizmie. Pamiętajmy jednak, że sezam jest silnym alergenem i nie wszyscy mogą go spożywać. Tahini można wykorzystywać w daniach kuchni arabskiej, np. przygotowując samemu hummus. Doskonale sprawdzi się jako baza do sosów do warzyw w diecie wegetariańskiej, a także jako dodatek do zdrowych deserów i koktajli.
6. Orzechy tygrysie
Co kryje się pod tą intrygującą nazwą? 🙂 Przyznam się szczerze, że orzechy tygrysie bardzo mnie zaciekawiły. Nazywa się je inaczej: migdałami ziemnymi albo chufa. W rzeczywistości są to małe bulwy rośliny Cyperus esculentus, które mają bardzo dobry migdałowo-kokosowy smak. Orzechy tygrysie występują powszechnie w południowej Europie, Afryce i na Madagaskarze. Używa się ich do produkcji napoju horchata de chufa.
Skład chemicznych orzechów tygrysich jest inny, ponieważ nie są właściwie orzechami, tylko bulwami – zawierają więcej wody i węglowodanów niż orzechy. Znajdziemy w nich jednak cenne kwasy tłuszczowe, które przypominają budową te z oliwy z oliwek, orzechów laskowych, orzechów macadamia i awokado. Są dobrym źródłem białka, co stanowi dobrą informację dla wegan – dostarczają go 4-8 g/100 g. Za sprawą wysokiej zawartości skrobi opornej mają działanie prebiotyczne i wspomagają florę bakteryjną i pracę jelit. Orzechy tygrysie są bogatym źródłem antyutleniaczy, dzięki obecności witaminy E w dużym stężeniu oraz flawonoidów. Chronią białka przed uszkodzeniami przez wolne rodniki.
Jak je spożywać?
Przed jedzeniem orzechy warto namoczyć kilka godzin, aby były przyjemniejsze w jedzeniu niż wysuszone orzechy. Można przygotować samodzielnie mleko roślinne przypominające tradycyjne horchata de chufa. Świetnie nadadzą się do deserów, koktajli, owsianek.
7. Awokado (razem z pestką)
Awokado nie trzeba nikomu przedstawiać. Z czasem stało się dla nas powszednim warzywem, które wykorzystuje się w sałatkach, pastach, wybornie smakującym z jajkiem sadzonym i świeżym tostem. Oprócz walorów smakowych, za awokado przemawia wysoka zawartość naturalnych przeciwutleniaczy, czyli witamin C, A, E, flawonoidów, polifenoli oraz mającego zbawienny wpływ na układ krwionośny kwasu oleinowego (omega-9).
W tym sezonie zajadamy jednak awokado razem z pestką!
Pestka awokado ma dużo zdrowotnych właściwości i zawiera więcej substancji odżywczych niż sam miąższ. Oczywistą zaletą przyjmowania takiej bomby antyoksydacyjnej jest wzmocnienie systemu immunologicznego. Pestka awokado to również bogactwo witamin z grupy B, a w szczególności niezbędnego do prawidłowego rozwoju płodu kwasu foliowego. Pestka zawiera również znaczne ilości potasu, co pozytywnie wpływa na układ krążenia. Ogromna zawartość rozpuszczalnego błonnika czyni także z pestki awokado strażnika zdrowia i szczupłej sylwetki.
Jak jeść pestkę z awokado?
Pestkę wystarczy suszyć przez 3 dni na słońcu, następnie włożyć do woreczka/ reklamówki i rozbić młotkiem. W celu uzyskania proszku pestkę mielimy w wytrzymałym blenderze lub rozdrabniamy w moździerzu. Ja ususzone pestki często ścieram na tarce. Pestkę awokado w otrzymanej postaci dodajemy do zup, koktajli i sałatek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
8. Moringa
Moringa szybko stała się cenionym superfood ze względu na swoje właściwości lecznicze i wszystko wskazuje na to, że również w 2020 roku będzie na superfoodsowym podium. Zawiera spore ilości chlorofilu − jestem ogromną fanką odtruwającej zieleni w diecie i suplementów z algami morskimi. Chlorofil wspomaga oczyszczanie organizmu (odtruwa i regeneruje wątrobę), podnosi odporność poprzez zdolność do niszczenia chorobotwórczych drobnoustrojów. Wysoka zawartość chlorofilu to jednak niejedyna zaleta moringi. Moringa stanowi bogate źródło aminokwasów i antyoksydantów, które zmniejszając stres oksydacyjny, zapobiegają starzeniu się skóry oraz rozwojowi wielu poważnych chorób, np. cukrzycy czy nowotworów.
Jak jeść moringę?
Pomysły na zastosowanie sproszkowanej moringi: dodaj łyżeczkę sproszkowanych liści do zielonego czy białkowego koktajlu, przypraw warzywne leczo, zupę lub posyp odrobiną moringi pieczone bataty, dodaj moringę do ulubionego kaszotto, razem ze świeżymi ziołami, przyprawiaj nią potrawy na bazie roślin strączkowych, pół łyżeczki moringi dodaj do owsianki czy kaszki na słodko.
9. Kiełki brokuła
Wszystkie kiełki są skarbnicą zdrowia i składników odżywczych, jednak wyjątkowe wyróżnienie należy się kiełkom brokuła za bardzo duże ilości wykazującego działanie przeciwnowotworowe sulfofranu. Zawartość sulfofranu w kiełkach jest 20-30 razy większa niż w dojrzałej roślinie. Badania wskazują również na to, iż zawarte w kiełkach brokuła substancje antybakteryjne pomagają zwalczać bakterie Helicobacter pylori, których obecność w organizmie zwiększa ryzyko wystąpienia wrzodów i stanów zapalnych żołądka.
10. Ashwagandha
Ashwagandha, znana także jako indyjski żeń szeń lub witania ospała to roślina, która znalazła zastosowanie w terapii wielu schorzeń, np. zapalenia oskrzeli czy artretyzmie. Najbardziej wysławiło ją jednak działanie związane z efektem uspokajającym, regulującym cykl miesięczny u pań, a u panów… płodność. Spożywanie ashwagandhy polecane jest osobom, których życie wymaga wytężonej pracy umysłowej, wysokiego poziomu koncentracji oraz dużej odporności psychicznej. Z badań wynika, że ashwagandha ma działanie przeciwdepresyjne. Witania ospała badana jest także pod kątem walki z nowotworami – zgodnie z opiniami naukowców, witanolidy obecne w zielonej części rośliny, mogą wykazywać działanie hamujące wzrost niektórych nowotworów: raka piersi, płuc, czy jelita grubego.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Poleca się stosowanie ashwagandhy profilaktycznie w celu poprawy odporności organizmu. Uwaga! Ashwagandha nie powinna być przyjmowana przez kobiety będące w ciąży, a także osoby, które zażywają leki uspokajające. Ashwagandhę spożywamy w formie sproszkowanej, dodając do koktajli. Dostępna jest także w formie roślinnych suplementów.
A Wy co myślicie o TOP superfoods nadchodzącego roku? Któryś z produktów szczególnie Was zainteresował?