Detoks – jak zacząć oczyszczanie organizmu i je przeprowadzić? Zmiana diety, odkwaszanie i odtruwanie wątroby to filary skutecznego detoksu. Dowiedz się, jak powinno przebiegać oczyszczanie krok po kroku.
Co właściwie oznacza detoks?
Jeśli detoks kojarzy Ci się z tygodniowym piciem soków polecanych przez instablogerki, to znak, że powinnaś lepiej zgłębić temat oczyszczania organizmu. Detoks jest kilkuetapowym procesem, do którego należy podejść rozsądnie i przygotować dobry plan. Co mam na myśli, mówiąc o skutecznym detoksie?
Celem oczyszczania organizmu jest ogólna poprawa jego kondycji, poprzez wyeliminowanie toksyn i innych szkodliwych produktów przemiany materii oraz przywrócenie równowagi pH. „Produktami ubocznymi” detoksu są: spadek wagi, poprawa wyglądu, wzrost odporności, lepsze trawienie oraz przypływ sił witalnych.
Z czego oczyszcza się organizm?
Detoks obejmuje neutralizację wszystkich szkodliwych substancji zaburzających prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Zaliczają się do nich:
– bakterie, wirusy i grzyby,
– pasożyty,
– substancje o potencjale alergennym, np gluten,
– substancje wydzielane przez organizm podczas stanów zapalnych towarzyszących alergii, tzw. histaminy,
– chemia pochodząca z żywności, m.in: pestycydy, konserwanty i GMO,
– metale ciężkie,
– substancje powstałe w wyniku metabolizmy niektórych leków i antybiotyków.
Czym detoks nie jest?
- Detoks nie jest głodówką. Każda głodówka, którą jest np. tygodniowe picie soków, rozleniwia organizm, który automatycznie zwalnia metabolizm. A przecież nie o to nam chodzi, prawda?
Warto tu nadmienić, że czym innym jest głodówka lecznicza, np. popularna ostatnio Dieta dr Dąbrowskiej. To okresowa kuracja opracowana przez specjalistkę, której celem jest dostarczenie organizmowi mikroelementów i innych produktów, m.in. alkalizujących, które pobudzają procesy organizmu odpowiedzialne za jego odnowę. Wszystkie osoby, które jednak nie przygotują się odpowiednio do leczniczej głodówki, czekają silne bóle głowy oraz osłabienie.
- Detoks nie oznacza drastycznej eliminacji produktów spożywanych na co dzień − pod warunkiem, że Wasza codzienna dieta nie składa się ciastek, czekoladek, glutenu i dużej ilości mięsa 😉
- Detoks to nie tylko kolorowe owocowo-warzywne dania, uśmiech i fit sylwetka. Na nic zda się nam jedzenie produktów eko, wszelkich superfoods i ćwiczenia fizyczne, jeśli jesteśmy… zakwaszeni lub zarobaczeni. Tak, tak… jeśli zmiana stylu życia nie przynosi nam efektów − jesteśmy ciągle zmęczeni, często chorujemy i skarżymy się na nieprzyjemne objawy ze strony przewodu pokarmowego, to znak, że powinniśmy sprawdzić, czy nie dotyczy nas któryś z powyższych problemów.
Dlaczego warto oczyszczać się na wiosnę?
Warto jest regularnie oczyszczać organizm, a zbliżająca się wiosna jest najlepszym momentem na wdrożenie oczyszczania. Wiosna to czas budzenia się przyrody do życia, który współgra z naszym zegarem biologicznym. Według medycyny chińskiej wiosna stanowi okres, w którym wątroba i pęcherzyk żółciowy wykazują wzmożoną aktywność i są szczególnie podatne na osłabienie. Proces oczyszczania organizmu pomaga je odciążyć i przywrócić naturalne funkcjonowanie, które po zimie może być zaburzone.
Przesilenie wiosenne, czyli zespół nieprzyjemnych objawów, które występują na przełomie zimy i wiosny, może wynikać z osłabienia pracy wątroby i woreczka żółciowego. W tym czasie skarżymy się najczęściej na senność, rozdrażnienie, bóle głowy i problemy z koncentracją. Jesteśmy również bardziej podatni na infekcje.
Detoks pomoże nam przywrócić równowagę organizmu i zniwelować skutki „zimowego zapuszczenia” 😉 Dieta uboga w warzywa i owoce, niedostateczna ilość snu, spożywanie pokarmów pełnych konserwantów, alkohol i częste sięganie po lekarstwa przeciwbólowe − wszystko to zaburza naturalną równowagę organizmu, której nie sprzyjają na pewno zanieczyszczone powietrze oraz brak promieni słonecznych.
Skuteczny detoks w 5 krokach
KROK 1: zmiana diety
Produkty, które należy odstawić
Już przed planowanym detoksem należy stopniowo eliminować określone grupy pokarmów, co pozwoli nam uchronić organizm przed szokiem, którego może doznać, gdy raptem zabraknie mu czekolady z kawusią 😉
Dlatego zmniejszajmy stopniowo ilość spożywanych słodyczy i glutenu. Jeśli zdarza się Wam jadać produkty wysokoprzetworzone i spożywać słodkie napoje gazowane, to pozbądźmy się ich jak najszybciej z naszej diety! Należy odstawić również kawę, alkohol i mocną herbatę.
Produkty, które należy włączyć do diety
Do diety włączamy dużą ilość świeżych warzyw i owoców, brązowego ryżu, kaszy jaglanej, naturalnych olejów roślinnych tłoczonych na zimno, bakalii, warzyw strączkowych. Jeśli jemy mięso, wybierajmy te najwyższej jakości oraz sięgajmy po jajka z wolnego wybiegu. Z ryb wybierajmy łososia, makrelę i śledzia. Zapomnijmy o konserwach.
Produkty, które pomagają oczyścić organizm z toksyn − lista
Po części eliminacyjnej możemy przejść do przyjemnego komponowania diety z produktów, które działają korzystnie na nasz układ pokarmowy i zawierają substancje neutralizujące szkodliwe produkty przemiany materii. Ich ważną cecha jest alkaliczność − pomagają odkwasić organizm poprzez neutralizację toksyn i sprzyjają zachowaniu równowagi pH organizmu.
- Pietruszka – sprawia, że nasze nerki lepiej radzą sobie z usuwaniem toksyn. Oczyszcza krew. Bogate źródło żelaza i przeciwutleniaczy
- Cytryna (sparzona, pozbawiona skórki) − wspomaga spalanie tłuszczu i działa zasadotwórczo
- Kiełki − bogate źródło antyoksydantów i niezbędnych witamin i mikroelementów
- Buraki − oczyszczają krew i wątrobę. Stały punkt każdego skutecznego detoksu. Pijmy z nich sok, róbmy zakwas, jedzmy ugotowane. Buraki zapobiegają procesom gnilnym w jelitach i ułatwiają pracę woreczka żółciowego.
- Czosnek − zwany naturalnym antybiotykiem. Ma silne właściwości przeciwzapalne. Wspomaga usuwanie metali ciężkich z organizmu. Podobnie jak cebula i kapusta zawiera związki siarki umożliwiające rozkład szkodliwych substancji.
- Imbir − wspomaga procesy trawienne; bogate źródło antyoksydantów.
- Jarmuż − wzmacnia nerki, reguluje przemianę materii.
- Kapusta − wykazuje silne właściwości oczyszczajace
- Kurkuma − wspomaga pracę wątroby i woreczka żółciowego. Reguluje wydzielanie żółci, wspomaga procesy trawienne. Więcej o niezwykłych właściwościach kurkumy przeczytasz TU.
- Oliwa z oliwek − również wspomaga oczyszczanie wątroby
- Pestki i nasiona (zwłaszcza słonecznika, dyni i sezam) − skutecznie eliminują toksyny i sprzyjają usuwaniu pasożytów.
- Siemię lniane − wiąże toksyny, neutralizuje kwasy żołądkowe, działa osłonowo na żołądek.
- Młody jęczmień − wspomaga oczyszczanie wątroby. Zawarty w nim chlorofil skutecznie usuwa toksyny z organizmu.
- Kasza jaglana − kasza, która działa silnie zasadotwórczo. Pozytywnie wpływa na pracę jelit.
Detoks zaczyna się już tuż po przebudzeniu!
Co to oznacza? Zapewne słyszałyście, że wypijanie co rano ciepłej wody z cytryną pomaga rozruszać nasz metabolizm. To prawda! Dlatego powinniśmy włączyć ten zwyczaj do naszej diety na stałe. Pamiętajmy jednak, aby pozbyć się ze skórki szkodliwych pestycydów przez wyciśnięciem soku. Warto też sięgać po ekologiczne cytryny. Nie każdy może jednak pić na czczo wodę z cytryną. Dlaczego?
Osoby cierpiące na nadprodukcję kwasów żołądkowych oraz posiadające wrażliwy żołądek (wrzody, uszkodzona śluzówka) nie powinny pić wody z cytryną o poranku. Zdecydowanie bardziej polecam im siemię lniane mielone (najlepiej tuż przed spożyciem, bo mechaniczne mielenie pozbawia siemię cennych tłuszczów) zalane ciepłą wodą. Powstały napar odstawiamy na chwilę aż spęcznieje, po czym mieszamy i wypijamy. Wiem, że dla niektórych powstały „glutek” może być obrzydliwy, ale spożywanie siemienia lnianego na czczo przynosi wiele korzyści − poza usprawnieniem metabolizmy, działa osłonowo i dostarcza wielu cennych składników odżywczych.
Wątpliwości budzi też spożywanie na czczo wody z octem jabłkowym, który może podrażniać śluzówkę żołądka.
Warto pamiętać o powyższych przeciwwskazaniach, chcąc stosować bezpieczny detoks już tuż po przebudzeniu 😉
KROK 2: odrobaczanie
Choć unikamy tego tematu, faktem jest, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznaje pasożyty za prawdziwą plagę. Statystyki są zatrważające i dotyczą głównie dzieci − 80 proc. z nich ma owsiki oraz zmaga się tzw. lambliozą. Dodatkowych „lokatorów” zyskujemy najczęściej poprzez niedokładne mycie warzyw i owoców (w ten sposób bardzo często nabywa się popularną glistę ludzką) oraz nieprzestrzeganie zasad higieny.
Odrobaczanie to oszerny temat, który zasługuje na osobne omówienie. Jeśli jednak często chorujesz, miewasz biegunki, bóle głowy, charakterystyczne „burczenie” w jelitach i problemy skórne − uciążliwy trądzik i egzemę − i nie pomagają Ci wszelkie sposoby eliminacji powyższych objawów, warto zrobić sobie badanie na obecność pasożytów przewodu pokarmowego i zacząć odpowiednie leczenie.
KROK 3: odkwaszanie organizmu
Za ciągłe zmęczenie, problemy z trawieniem i spadek odporności może być również odpowiedzialne zakwaszenie organizmu. Organizm dąży do neutralizacji kwaśnego środowiska, przez co częściej doświadczamy stanów zapalnych organizmu, w tym różnego rodzaju infekcji oraz alergii. Sygnał ostrzegawczy powinno też stanowić utrudnione zrzucanie wagi, pomimo diety oraz regularnej aktywności fizycznej. Poziom pH organizmu można zbadać poprzez papierek lakmusowy − pH moczu niższe niż 6,5 oznacza zakwaszenie organizmu. Za odpowiednie pH przyjmuje się wartość 7,3/7,4.
Jak w naturalny sposób odkwasić organizm?
Poprzez wprowadzenie do diety przedstawionych wyżej alkalicznych produktów, wypijanie odpowiedniej ilości płynów (woda + herbaty ziołowe) oraz eliminację cukru i glutenu. Chcąc utrzymać stan równowagi kwasowo-zasadowej organizmu, warto pamiętać, że optymalna dieta powinna składać się w 80 proc. z produktów zasadowych oraz obojętnych, w 20 proc. z produktów kwasotwórczych.
Jakich produktów unikać?
- kawy i czarnej herbaty
- wieprzowiny
- białego ryżu
- żółtego sera
- białego pieczywa i produktów zawierających gluten
- pieczywo żytnie jest średnio zakwaszajace, ale w początkowej fazie oczyszczania też należy je wykluczyć (podobnie makaron pełnoziarnisty i płatki zbożowe).
Jeśli zostało u nas stwierdzone zakwaszenie organizmu, możemy stosować odpowiednie suplementy, które mają za zadanie przywrócić odpowiednie pH organizmu. Do takich należy np. proszek zasadowy BASE PLUS , który zawiera składniki regulujące procesy metaboliczne, a właściwe proporcje wapnia i magnezu (2:1) gwarantują powodzenie kuracji.
Za proszek zasadowy zapłacimy 87 zł (200 g).
KROK 4: odtruwanie wątroby
Wątroba to nasze laboratorium chemiczne, od której zależy praca serca, nerek, mózgu i innych „strategicznych organów”. I jak tu o nią nie dbać, skoro pełni tyle ważnych funkcji?
Oczyszczanie wątroby powinno się poprzedzać oczyszczaniem jelit, dlatego piszę o niej na tym etapie − po odkwaszaniu i zmianie diety.
Jak oczyścić wątrobę?
Wątroba „lubi” gotowane produkty (z wykluczeniem jajek gotowanych na twardo!) i wszystko, co zielone − szpinak, jarmuż, młody jęczmień, brokuły, algi morskie − za sprawą cennego chlorofilu, który doskonale odtruwa wątrobę.
W tym czasie warto spożywać suplementy ze spiruliną i chlorellą. Więcej o nich przeczytacie w moim poprzednim wpisie − Spirulina – właściwości. Algi morskie pokarmem przyszłości
Przyjmowanie spiruliny stanowi alternatywną formę terapii u osób z chorobami wątroby. Osoby cierpiące na takie schorzenie, które przyjmowały 5 g spiruliny dziennie przez trzy miesiące mogły pochwalić się lepszymi wynikami badań.
Podobne efekty daje przyjmowanie suplementów i spożywanie ostropestu plamistego, który zawiera sylimarynę chroniącą wątrobę przed toksynami oraz wspomagającą jej procesy regeneracyjne. Składni ten znajdziemy w popularnych suplementach diety z apteki (np. Sylimarol).
Oprócz przyjmowania spiruliny i ostropestu plamistego, warto również spożywać gotowe mieszanki ziołowe usprawniające pracę wątroby.
Osobom chcącym dokładniej zgłębić tajniki oczyszczania wątroby polecam książkę Michała Tombaka „Jak żyć długo i zdrowo”.
KROK 5: ruch
To najbardziej oczywista, ale jakże istotna część detoksu. Regularna aktywność fizyczna przyspiesza przemiany metaboliczne w organizmie i sprzyja usuwaniu nagromadzonych w nim toksyn. W pakiecie dostajemy jeszcze lepszy nastrój i zgrabną sylwetkę. Może być lepiej? 😉
O czym trzeba pamiętać podczas oczyszczania organizmu?
W początkowej fazie detoksu możemy zauważyć raptowne pogorszenie się stanu skóry i włosów − staną się bardziej suche i trudne do ujarzmienia, a na twarzy pojawi się więcej wyprysków − oraz ogólny spadek kondycji. Mogą wystąpić w tym czasie migreny oraz duże zmęczenie. Spokojnie − wszystkie te objawy świadczą o tym, że detoks przebiega prawidłowo.
Podczas usuwania toksyn z organizmu przez jakiś czas możemy być nimi zatruci, o czym mogą świadczyć powyższe dolegliwości. Na szczęście po pierwszym tygodniu lub dwóch (wszystko zależy od stanu obciążenia organizmu toksynami i metalami ciężkimi) nieprzyjemne objawy znikają a my dostrzegamy stopniowy wzrost sił witalnych i poprawę kondycji − coraz rzadziej czujemy się niewyspani, znikają nasze problemy z trawieniem, a my mamy więcej energii do życia.
Powodów do radości dostarczyć może również stan naszej sylwetki, która staje się bardziej smukła i jędrna. Lepiej wygląda też nasza skóra, która nabiera zdrowego kolorytu. Znikają również nasze problemy z cerą, a włosy zyskują zdrowy blask.
Stosujecie czasem detoks? Wiedzieliście o powyższych zasadach?