D’Alchemy to polska marka kosmetyków naturalnych, która prezentuje holistyczne podejście do dbania o urodę. Krem regulujący d’Alchemy oraz przeciwzmarszczkowy lotion do cery tłustej i mieszanej udowodniły mi, że istnieje perfekcyjny duet kosmetyczny skłonny połączyć działanie przeciwzapalne i matujące z profilaktyką przeciwzmarszczkową.
D’Alchemy − certyfikowane składniki, bogata oferta pielęgnacji anti-aging
D’Alchemy można nazwać luksusową marką kosmetyków naturalnych ze względu na formuły produktów, oparte na szczególnie wyselekcjonowanych naturalnych surowcach roślinnych. Od dawna miałam zamiar przetestować kosmetyki d’Alchemy − bardzo ciekawe składniki, bogata oferta dla cery wymagającej i anti-aging, bo − jak wiadomo − kolejne urodziny jeszcze bardziej przybliżają do poszukiwania odpowiedniej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej 😉
Wszystko to w połączeniu z niezwykle estetycznymi opakowaniami (nie dość, że są po prostu piękne, to d’Alchemy korzysta w dodatku ze specjalnego szkła biofotonicznego, które pomaga zachować cenne właściwości składników roślinnych) skłoniło mnie do przetestowania (aż po samo denko!) zestawu składającego się z:
- ALL‑OVER BLEMISH SOLUTION, kremu regulującego do cery tłustej i mieszanej,
- AGE CANCELLATION BOOSTER, przeciwzmarszczkowego lotionu do cery tłustej i mieszanej
- MICELLAR CLEANSING WATER, płynu micelarnego do demakijażu wzbogaconego o ekstrakty roślinne o działaniu kojącym i przeciwstarzeniowym
Dlaczego d’Alchemy?
Testowałam masę kosmetyków naturalnych różnych marek i chyba jeszcze nie spotkałam się z tak ciekawą ofertą pielęgnacji anti-aging. D’Alchemy to przemyślane kompozycje przeciwzmarszczkowe dopasowane do poszczególnych typów skóry. W powyższym zestawie znalazłam naprawdę extraskładniki, takie jak: ekstrakt z bambusa czy żywica z drzewa pistacji kleistej, których synergiczne działanie, wsparte siłą naturalnych olejków i odpowiednio dobranych mieszanek hydrolatów (d’Alchemy zrezygnowało z wody w kosmetykach na rzecz hydrolatów roślinnych) dało wymarzone wręcz rezultaty − matową i jędrną skórę pozbawioną niedoskonałości.
Poszczególne linie kosmetyków d’Alchemy odpowiadają nawet najbardziej wymagającym potrzebom skóry, np. mocno odwodnionej i pozbawionej jędrności czy doświadczającej zmian hormonalnych. To bardzo precyzyjnie dobrana pielęgnacja, dlatego polecam poszczególne duety kosmetyczne, stanowiące odpowiedź na dany problem. Duety te nie bez powodu nazywają się perfekcyjnymi 😉 Ale do rzeczy…
D’Alchemy krem regulujący i przeciwzmarszczkowy lotion − efekty testowania
Czas testowania: 2,5 miesiąca
Sposób nakładania produktów: demakijaż, oczyszczanie skóry płynem micelarnym d’Alchemy, nakładanie kremu regulującego na dzień, na noc aplikowanie lotionu przeciwzmarszczkowego (pod oczami wklepywana grubsza warstwa kosmetyku)
Krem regulujący do cery tłustej i mieszanej
Pierwsze wrażenie przy testowaniu to oczywiście uderzający, piękny zapach werbeny i cytrusów. Kolejne związane już z działaniem produktu dotyczą konsystencji, wchłaniania i działania kosmetyków. Krem zamknięty jest w wygodnym opakowaniu z aplikatorem, co znacząco ułatwia poranny rytuał kosmetyczny.
Dzięki lekkiej formule krem idealnie nadaje się pod makijaż (stosuję makijaż mineralny, co dodatkowo minimalizuje działanie zapychające skóry, pozwala jej oddychać). Krem super matuje skórę bez efektu ściągnięcia, a przy tym doskonale nawilża skórę. Swoje matujące działanie zawdzięcza ekstraktowi z bambusa, który posiada wyjątkowe właściwości matujące, zapewniając transparentne wykończenie, bez efektu bielenia skóry.
Znajdziemy w nim także:
- HYDROLATY: NEROLI, CYTRYNOWY I WERBENOWY − zmniejszają zaczerwienienia i łagodzą stany zapalne.
- ŻYWICĘ Z DRZEWA PISTACJI KLEISTEJ − działa bakteriobójczo, antyseptyczne i przeciwzapalnie. Łagodzi objawy skóry naczynkowej.
- OLEJ Z PESTEK WINOGRON − regeneruje, spowalnia procesy starzenia się skóry, wzmacnia jej naturalną barierę ochronną.
- OLEJKI ETERYCZNE: BERGAMOTOWY I Z MIĘTY PIEPRZOWEJ – działają przeciwtrądzikowo i przeciwzapalnie, regulują intensywność wydzielania sebum, zapobiegają zatykaniu się porów.
Po dłuższym czasie stosowania kosmetyków pory stały się zauważalnie mniejsze, a niedoskonałości znacznie zmniejszyły częstotliwość występowania 😉 Cera stała się „wyciszona”, a czoło przestało niepokojąco błyszczeć, nawet po długich godzinach spędzonych w pomieszczeniu. Krem idealnie spełnił swoją regulującą rolę.
Przeciwzmarszczkowy lotion do cery tłustej i mieszanej
Oparty na podobnych składnikach (również znajdziemy w nim żywicę z drzewa pistacjowego oraz ekstrakt z bambusa i podobne mieszanki hydrolatów) jest wzbogacony dodatkowo o:
- POLISACHARYD Z SOI – działa przeciwstarzeniowo i restrukturyzująco. Posiada właściwości kojące, nawilżające i wygładzające.
- EKSTRAKTY: Z ACEROLI, ŻURAWINY I GUARANY – posiadają silne działanie liftingujące, nawilżające i regenerujące. Pobudzają komórki skóry do wytwarzania kolagenu i elastyny, chronią ją przed uszkodzeniami wywoływanymi przez wolne rodniki.
Oprócz składników o działaniu regulującym znajdujemy tu zatem specjalnie dobrane składniki o działaniu przeciwstarzeniowym. Polisacharydy z soi czy ekstrakt z guarany to swoją drogą bardzo cenione przeze mnie składniki w pielęgnacji anti-aging, dlatego cieszę się, że znalazłam je w tym lotionie, dodatkowo przeznaczonym do cery tłustej i mieszanej − dla mnie bajka!
Lotion ma nieco bardziej treściwą konsystencję, zamknięty jest, w odróżnieniu od kremu, nie w buteleczce z aplikatorem, tylko słoiczku. Jak wspominałam, nakładałam go co wieczór, wklepując grubszą warstwę pod oczy (zawsze tak robię w przypadku kosmetyków anti-aging i głęboko nawilżających − delikatna, wiotka i podatna na działąnie wolnych rodników skóra pod oczami zasługuje na szczególne względy ;))
Zobacz także: Naturalne serum do twarzy – ulubieńcy [TOP 5]
Po stosowaniu kosmetyku skóra stała się jędrniejsza a drobne zmarszczki spłycone. Lotion bardzo dobrze wsparł regulujące i przeciwzapalne działanie kremu, ponieważ o poranku skóra nadal była świeża i zmatowiona, bez żadnego „wyrzutu” sebum.
Płyn micelarny do demakijażu
Przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry dojrzałej. Z racji tego, że oczyszczanie stanowi dla mnie filar pielęgnacji, skusiłam się również na płyn micelarny, który wyróżniają dodatkowe składniki, wspierające działanie przeciwzapalne kosmetyków, takie jak:
EKSTRAKTY Z JABŁKA, ŻEŃ-SZENIA, BRZOSKWINI, PSZENICY I JĘCZMIENIA − redukują powierzchnię skóry pokrytą przebarwieniami, wyrównują koloryt naskórka, chronią skórę przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników.
EKSTRAKT Z OWOCÓW KOLIBŁA EGIPSKIEGO − nawilża i oczyszcza skórę, odpręża ją i tonizuje, wzmacnia naczynia krwionośne, zapewnia ochronę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, nadaje skórze blasku.
EKSTRAKT Z PAPAI – nawilża, wygładza i matuje skórę, stymuluje mikrokrążenie w jej komórkach, wyrównuje koloryt naskórka, działa odżywczo i odświeżająco.
Płyn oparty jest na hydrolacie z róży damaceńskiej i wyciągu z róży francuskiej, jednak na próżno szukać w nim wyraźnych, różanych nut zapachowych − dobra informacja dla wszystkich, którym te zapachy wydają się trochę „babcine” i nie do końca za nimi przepadają 🙂
Duet − krem regulujący + lotion przeciwzmarszczkowy okazał się dla mnie naprawdę idealny 🙂 Teraz już jestem spokojna o swoją pielęgnację anti-aging i zawieszam poszukiwania idealnego kosmetyku na długi czas 🙂 W końcu to, na czym mi najbardziej zależało, czyli połączenie działania regulującego, przeciwzapalnego z liftingującym, mam już pod ręką 🙂
Znacie kosmetyki d’Alchemy? Macie swoje typy w naturalnej pielęgnacji anti-aging?